Komentarze: 0
Zacznijmy od informacji:
Z powodu braku komentarzów pod poprzednim postem, sama ustale ostateczny termin. Ostatecznie posty pojawiać będą się w poniedziałki niestety nie ustaliłam jeszcze godziny propozycje będą mile widzianie pod tym postem najlepiej jakoś po godz.13:00. Można też zostawiać w komenterzach pytania do mnie chętnie odpowiem.
A teraz wpis w pamiętniku:
A więc w poprzednim tygoniu wydarzyło się sporo rzeczy, a więc jest chłopak, którego imienia niestety nie zdradzę i nie napisze o nim żadnych informacji, ale do rzeczy on mi się bardzo podoba i pierwszy raz mnie dotknął w rękę wiem, że to zrobił nie umyślnie to się wydarzyło w szkole nie wykazałam, oczywiście żadnych emocji chciałam żeby to wyglądało obojętnie. To się wydażyło kiedy podawałam mu jakąś rzecz nie pamiętam jaką i z podpodu delikatnie dotknął moją dłoń. Odrazu chciałam to powiedzieć mojej przyjaciółce bo ona zawsze wiedziała, że mi się on podoba, ale pech chciał, żebym nie widziała się z nią przez pare dni. A kiedy pewnego dnia kładłam się już spać zadzwoniła do mnie moja przyjaciółka, a że mjeszka ona piętro niżej ( mieszkam w wieżowcu) , zadzwoniła żebym zeszła na schody ona wyjdzie odda mi bluze i powiedziała, że chce też chwilę porozmawiać, moja mama była na nocce w pracy więc powiedziałam tacie, że zejdę na chwilę do Wiktorii bo chce mi oddać bluzę, pominęłam fakt, że będziemy rozmawiać mniej więcej 20min, :D . Więc zeszłam ona już czekała opowiedziałam jej historię o tym chłopaku Wiktoria była bardzo zdziwiona, ponieważ zakochiwałam sie ( raczej zauraczałąm ) w róznych chłopakach wiele razy, powiedziała, że to chyba jedyny chłopak, którym się tak ,, jaram".
Więc to jest historia z jednego tygodnia mam nadzieję, że ciekawa, piszcie swoje przemyślenia na temat tej historii w komentarzach i pamiętajcie o informacji :D